Zanim | 2018
Na początku była ciemność.
Zanim powstał człowiek było tylko zanim.
Zanim, które trwa w ciemności,
a ciało stwarza się w zanimie.
Ledwo określone, zupełnie nienamacalne,
jeszcze nierzeczywiste ciało.
Zatrzymuję zanim, nim stanie się w pełni określonym ciałem.
Przerywam stwarzanie i materializuję w nowy sposób.
Pozbywając się wszechobecnego mroku,
zatrzymuję go wyłącznie we fragmentach.
Fragmenty zanimu trwają teraz w przestrzeni światła.
Mimo, iż pozornie namacalne, wciąż nieokreślone.
Zamknięte w czarnych pudełkach powstawania,
stają się rodzajem zamkniętej autobiografii.
Wyszeptywanej, pociętej historii.
Urywkami momentów.
Terapią.
Zanim powstał człowiek było tylko zanim.
Zanim, które trwa w ciemności,
a ciało stwarza się w zanimie.
Ledwo określone, zupełnie nienamacalne,
jeszcze nierzeczywiste ciało.
Zatrzymuję zanim, nim stanie się w pełni określonym ciałem.
Przerywam stwarzanie i materializuję w nowy sposób.
Pozbywając się wszechobecnego mroku,
zatrzymuję go wyłącznie we fragmentach.
Fragmenty zanimu trwają teraz w przestrzeni światła.
Mimo, iż pozornie namacalne, wciąż nieokreślone.
Zamknięte w czarnych pudełkach powstawania,
stają się rodzajem zamkniętej autobiografii.
Wyszeptywanej, pociętej historii.
Urywkami momentów.
Terapią.
Komentarze
Prześlij komentarz